Zapraszamy w Góry Świętokrzyskie  na KUSOKI - tradycyjną zabawę taneczną kończącą karnawał. We wsi Ciekoty pląsać będziemy w rytmach świętokrzyskich poleczek, walczyków, obertasów.

Na drewnianej podłodze, jak dawniej bywało.  Kusoki to jedyna okazja, aby wspólnie z tancerzami z ZPiT Ciekoty zatańczyć" Na len , na konopie" -  kusokowy  taniec obrzędowy. Do tańca przygrywać będą jedni z najlepszych muzykantów z regionu świętokrzyskiego laureaci I nagrody Scyzoryków Świętokrzyskich (2012) w kategorii kapel ludowych - Kapela Ciekoty,   w składzie: Piotr Grzegorczyk (bęben), Grzegorz Michta (akordeon), Adam Młodawski (śpiew, kontrabas), Ernest Ściegienny (klarnet), Kamil Powrózek (skrzypce).

O swojskie zakąski i napitek zadbają ciekockie gospodynie.
Izba biesiadna przy agroturystyce"Nad wodą", Ciekoty 27 (za sklepem wiejskim).
9 luty 2013, godz. 19:00
Wstęp: 25 zł.
Ilość miejsc ograniczona. Szczegółowe informacje pod nr tel. 0-662565217, email: fundacjakorzenie@wp.pl
Organizator: Fundacja Korzenie, www.fundacjakorzenie.eu

Kuse dni, mięsopusty, diabelskie dni albo po prostu ostatki - tak nazywano w Polsce trzy ostatnie dni przed środą popielcową, w które oddawano się wesołości do szaleństwa, odbywano kuligi, tańczono dniem i nocą, Celem było wytańczyć się i wybawić przed reżimem zbliżającego się postu."Lniane" tańce  obrzędowe miały zaowocować urodzajem lnu i konopi, potrzebnych na co dzień w gospodarstwie do wyrobu ubrań, oleju i sznurów. Ostatki były też szczególnym czasem dla kobiet. Panny na wydaniu  "zaprzęgano" do drewnianej kłody, którą miały ciągnąć publicznie po całej wsi do miejsca zabawy. Ciągnięcie kloca miało być karą za niepodjęcie w porę obowiązku założenia rodziny i zbyt długiego cieszenia się swobodami wolnego stanu. Często musiały się też wykupić tzw. fundą, czyli okupem (wódka)  za uciechy stanu wolnego, będący jednocześnie ofiarą w intencji rychłego zamążpójścia.