Nazywany królem Puszczy Świętokrzyskiej „Dąb Bartek”, rośnie kilkanaście kilometrów na północ od Kielc – przy drodze Ćmińsk – Samsonów – Barcza. Wiek drzewa jest bliżej nieokreślony i do dziś trwają w tej sprawie spory wśród naukowców. Najbardziej śmiałe prognozy dają „Bartkowi” prawie 1000 lat.
Taki zresztą wiek pojawia się w powszechnie dostępnej literaturze. inne źródła podają, że ma 700 lat. Nie ulega wątpliwości, że „Dąb Bartek” jest najpotężniejszym spośród rosnących obecnie drzew tego gatunku w Polsce. Obwód pnia przy ziemi wynosi blisko 14m, wysokość 30m a rozpiętość korony 20x40m.
Opis „Bartka” w Sylwanie z 1829 podaje, że dąb miał 14 konarów głównych, obecnie ma ich 8. Tradycja utrzymuje, że na konarach dębu zostało powieszonych dwóch powstańców z 1863r. Na dębie umieszczono dwa żeliwne odlewy Chrystusa Ukrzyżowanego.
Na jednym data 1853 może być rokiem epidemii zakaźnej choroby cholery. Drugi odlew ma przypominać o ofiarach i cierpieniach, jakie Polacy ponosili walcząc o niepodległość w czasach niewoli. Nieszczęśliwym dla Bartka był 1906r., kiedy bojówka PPS z pobliskiej Kołomani napadła na Urząd Nadleśnictwa Samsonów, położony kilkadziesiąt metrów po wschodniej stronie wiekowego dębu. Chciano zabrać z Urzędu broń i amunicję. W czasie strzelaniny raniono trzech bojówkarzy. Jeden z nich Izydor Stępień podpalił budynki gospodarcze. Płomienie niesione wiatrem uszkodziły „Bartka” od wschodu.
Po pożarze od strony wschodniej w pniu drzewa powstałą martwica boczna. Powstałą z czasem dziuplę, wypełniono w 1920r. plombą cementową. Większe prace konserwatorskie przy Bartku przeprowadzono w 1978r. Usunięto wówczas cementową plombę, zabezpieczając wnętrze środkami grzybobójczymi i bakteriobójczymi, wypełniając je drewnem sosnowym i żywicą epoksydową. Całość tak zabezpieczonej dziupli nakryto deskami i korą z innych dębów.
Z drzew najwięcej uderzeń pioruna otrzymują dęby. Nie oszczędzały one także sędziwego Bartka. Tracił też swe konary w czasie silnych wiatrów i burz. Uderzenie pioruna w 1991r. zerwało z jego pnia dwa pasy kory i spowodowało zapalenie drewnianej plomby. W 1997r. wymieniono stare drewniane podpory zastępując je na teleskopowe metalowe podpory z gumowymi podkładami pod konarami.
Kolejny cios spadł na Bartka w 2021. W lipcu Śiwętokrzyskie nawiedziła wichura, która bezlitośnie oderwała konar w wierzchołkowej części drzewa.
Bartek od 1954r. jest pomnikiem przyrody prawnie chronionym. Podobną ochroną objęto aleję pomnikowych drzew znajdujących się przy szosie.