Jak nie zmyślone, jak zmyślone?
Galeria Sztuki Współczesnej BWA w Sandomierzu zaprasza na niezwykłą wystawę ceramiki Alexa Johansona. Wydarzenie odbędzie się 11 marca (piątek). Początek o godzinie 17:00.
Alex Johanson od lat zajmuje się ceramiką, malarstwem i rzeźbą. Fascynuje się polskim krajobrazem, folklorem i historią, dlatego też zamieszkał w górach, które inspirują go w codziennej pracy. Artysta dokłada wszelkich starań, by forma i kolorystyka były ciekawe i oryginalne. Wśród jego prac ceramicznych odnaleźć mężczyzn w cylindrach czy też kobietę-lajkonika.
Artysta od niedawna zajmuje się tworzeniem krótkich cykli rzeźb. Do najciekawszych z nich zalicza „Pocałunki”, „Koto…sony”, „Ptako…sony”, „Bober…sony”, „Po kolędzie…” czy „Euro 2012 – Kibole”.
W miarę możliwości uczestniczy w międzynarodowych plenerach artystycznych, gdzie tworzy rzeźby dużych rozmiarów wykonane w drewnie.
Na wernisażu będzie można wylosować pracę Alexa Johansona – wystarczy zakupić katalog. Wystawa otwarta do 3 kwietnia 2016 r.
BWA Sandomierz (Rynek 11, 15 832 10 42, www.bwasandomierz.pl) serdecznie zaprasza!
A co o twórczości artysty sądzą widzowie?
Jednym z pierwszych wrażeń, jakie się narzucają zwiedzającym wystawę twórczości plastycznej Zbigniewa Burego – vel Alexa Johansona jest zaskoczenie wielością tematów, odniesień, powtórzeń, form i technik. Sam artysta twierdzi, że świat jego alter ego (Alexa Johansona) jest ”rzeczywistością jakby równoległą”, wyprowadzoną wprost z życia.
Spróbujmy uporządkować. Prace prezentują malarstwo, rzeźbę i ceramikę. Zwłaszcza ceramikę. Język tych dzieł nawiązuje do sztuki dziecka - swobodnych wyobrażeń rzeczywistości, mocno uproszczonych, często geometrycznych form. Swoiste „innobyty” - karykaturalne koguty, ptasie głowy, wynaturzone formy zwierzęce zaludniają ten świat.
Wypełnia go wszechobecny Eros. Szokuje mocno przerysowanymi szczegółami i dosłownością namiętnych sytuacji; obsesją seksu. Autor nawiązuje w nich do rubasznego, sowizdrzalskiego humoru, którego korzenie odnajdujemy w sztuce prymitywnej. Współczesnym punktem odniesienia jest natomiast wirtualna rzeczywistość internetowa – swoiste ” fantasy”.
Ale i sam twórca.
Niektóre ptasio – zwierzęce głowy mają coś z autoportretu specyficznie ”odwróconego podszewką” i odsłaniającego żartobliwy, zabarwiony odcieniem ironii stosunek do świata.
Oglądamy więc prace nawiązujące do przeszłości; aluzje do Leonarda da Vinci sąsiadują z odniesieniami do Picassa, postacie historyczne z aktualnymi wydarzeniami np. ”EURO 2012 – kibole”, ” Kolędnicy” i ”Anioły„ z ”Pocałunkami”.
Spoiwem są charakterystyczne detale: guziki, broszki, nakrycia głowy, kokardki, gwiazdki, wyłupiaste oczy, dekoracyjne rysunki w stylu dziecięcych szlaczków na kołnierzykach i pieczołowicie uczesane fryzury.
Wyróżnikiem twórczości tego artysty dwojga oblicza jest osobliwy klimat lekkości i zabawy, w labiryncie tematów, barw, technik i form.
Czy odsłoni jeszcze inne pokłady artystycznej osobowości?
Krystyna Korbut-Płonka