Doły Biskupie
Informacje praktyczne
- Informacje szczegółoweZwińRozwiń
- Powiat:
- ostrowiecki
- Gmina:
- Kunów
- Adres:
- Doły Biskupie
- Szerokość geograficzna:
- 50.96599498114
- Długość geograficzna:
- 21.215629577637
- Region turystyczny:
- Ostrowiec Świętokrzyski i okolice
- Telefon:
- +48 41 261 13 56
Opis
Znane od średniowiecza jako osada młynarska Doły Biskupie przeżyły rewolucję przemysłową za sprawą dziadka Witolda Gombrowicz, Ignacego Leona Kotkowskiego, który w roku 1885 wykupił od chłopów resztówki gruntów, na których wybudował cztery młyny przemysłowe i dziewięć lat później rozpoczął wydobycie piaskowca i uruchomił obróbkę kamienia, zakładając jednocześnie spółkę Kopalnia Piaskowca Fabryka Wyrobów Kamieniarskich. Z tutejszego surowca wykonywano rzeźbione okna, drzwi, gzymsy, elementy bram (m.in. bramę wjazdowa do Pałacu Potockich), elementy pomników, stoliki, ławeczki itp. W roku 1905 fabryka zatrudniała stu robotników i dysponowała własnym biurem sprzedaży w Warszawie. Budynek obecnego, półokrągło sklepionego garażu, jest ocalałą częścią warsztatu kamieniarskiego. W budynku zespołu administracyjno-mieszkaniowego znajdowało się mieszkanie dyrektora fabryki, urzędników oraz biuro. Młyny, kopalnię i warsztaty obróbki kamienia oraz osadę robotniczą, w której po obu stronach rzeki mieszkały 33 rodziny zaczęto wówczas nazywać Osadą Młynarską Doły. Według tradycji, nawet stary budynek szkoły służył jako dom noclegowy dla robotników.
Kiedy w roku 1901 zmarł Ignacy Leon Kotkowski, Osada Młynarska Doły (Biskupie) drogą spadku stała się własnością córki,
![](/data/image/co_zobaczyc/miasta i regiony/Doly Biskupie/Doly__Biskupie_Witulin1.jpg)
Antoniny Marceliny Kotkowskiej, żony Jana Gombrowicza. Postanowił on wybudować fabrykę tektury, zamierzając docelowo ograniczać produkcję wyrobów kamieniarskich (przez pewien czas zarządzał także kopalnią dolomitu w Zagnańsku). W roku 1911 wraz z żoną założył Towarzystwo Akcyjne Witulin, gdyż fabryka w zamyśle rodziców miała stanowić zabezpieczenie finansowe dla najmłodszego z synów, Witolda. Założycielem Towarzystwa był szlachcic Stefan Jabłkowski, który z Janem wchodził w skład Zarządu Towarzystwa Akcyjnego Zakładów Żelaznych „Bodzechów” i jego udział przy zakładaniu „Witulina” był prawdopodobnie rodzajem koleżeńskiej przysługi. Kapitał Towarzystwa wyniósł 200 tys. rubli, Antonina Marcelina Kotkowska zachowała pakiet kontrolny, a jej mąż, choć posiadał niewielką część akcji, występował jako prezes spółki. Odziedziczone dobra Kotkowskich były zadłużone, ale obrotny Jan Onufry Gombrowicz stopniowo spłacił wszystkich wierzycieli. W większości byli to Żydzi, którzy przychodzili z różnego rodzaju karteczkami z wypisanymi sumami należności. W kilka lat ojciec pisarza uporał się z długami i zaczął rozmyślać o inwestycjach. W miejsce zniszczonej zapory (w roku 1909 Dolinę Świśliny nawiedziła powódź) postanowił wznieść nową. Już w roku 1912 przy pomocy niemieckich specjalistów wybudowano nowy jaz o konstrukcji stalowej z kamiennymi przyczółkami. Górą poprowadzono kładkę dla pieszych. Spiętrzona woda z prawobrzeżnej zatoczki kanałem wzdłuż budynków fabryki tektury spływała do pomieszczenie, w którym znajdowała się turbina Francisa o mocy 200 KM. Z lat 1912–13 pochodzą także obecnie zachowane hale fabryczne: „oddział tektury”, „hale cylindrów”, „wykańczalnia”, „suszarnia” oraz prawdopodobnie „gniotowniki”. Maszyny, co potwierdza korespondencja, sprowadzano z renomowanych firm niemieckich i austriackich. Produkcję uruchomiono w roku 1912, wytwarzając tekturę brązową na bilety kolejowe ze ścieru, który otrzymywano z uprzednio parowanego drewna. Nigdy w Witulinie nie ruszyła natomiast produkcja papieru. Rozwój zakładu zahamowały zniszczenia wojenne. Gombrowiczowie, którzy już wówczas mieszkali w Warszawie, wycofali się ze spółki.
Zakład definitywnie zamknięto w końcu lat 80. Zatrudniał wówczas ok. 80 osób. W stanie likwidacji zakupili Witulin z sentymentu bracia Włodzimierz i Edward Głuszkowie, którzy studiując w Gdańsku, spotkali się z lwowską kadrą akademicką, powołującą się na hydrotechniczne rozwiązania z Dołów Biskupich-Witulina.
Przez miejscowość przebiega Świętokrzyski Szlak Literacki
Dziś Witulin jest jedyną nazwą miejscową na świecie związaną z Witoldem Gombrowiczem, choć źródła nie podają, czy pisarz bywał w Witulinie. Rodzina dość szybko (w roku 1911) na stałe zamieszkała w Warszawie, a relacje z wakacyjnych przyjazdów dotyczą wyłącznie Małoszyc, gdzie Gombrowicze mieli dwór, Bodzechowa, gdzie odwiedzał babkę oraz Potoczku koło Tarłowa i Wsoli koło Radomia, gdzie mieszkali starsi bracia pisarza. Innego zdania jest miejscowa legenda, wedle której Witold miał być w Witulinie. Wizyta omal nie zakończyła się tragicznie. Z ustnej opowieści mieszkańców wynika, że pisarz chcąc zażyć kąpieli, bądź przez nieostrożność omal się nie utopił w głębokim, rozlewisku poniżej fabryki papieru. Na szczęście został uratowany, a na cześć tego zdarzenia stanął kamienny obelisk, który do dziś można podziwiać w sąsiedztwie budynków dyrekcji zakładu, tzw. Dyrektorówki. Brak jakichkolwiek napisów w tonie dziękczynnym mieszkańcy Dołów Biskupich Witulina tłumaczą skłonnością Kotkowskich i Gombrowiczów do skrywania rodzinnych słabości. Niektórzy dodają do tego deklarowany, choć niejednoznaczny, ateizm pisarza.
Warto wiedzieć
Kontrakt z diabłem
Źródeł artystycznych zamiłowań w rodzinie Kotkowskich należy upatrywać w Ignacym Leonie Kotkowskim, ojcu matki pisarza. Według miejscowej tradycji właściciel Osady Młynarskiej Doły podpisał kontrakt w diabłem Nie szczędził bowiem pieniędzy na poprawę estetyki otoczenia. Założył w Dołach park poniżej jazu, gdzie wzniósł kopiec widokowy dla podziwiania doliny oraz ogród wokół budynku administracyjnego, który otoczył elegancką kamieniarką (do dziś w sąsiedztwie „dyrektorówki” znajduje się wykuta z jednego bloku czasza fontanny). Każdy kąt Osady upiększał fontannami i kwiatami. Mówiło się nawet o założeniu szkoły z „wydziałem rysunkowym”, by zdradzający talenty artystyczne robotnicy, pracujący w warsztacie mogli doskonalić swoje umiejętności.
Piknik Gombrowiczowski
W nietypowej scenerii ruin fabryki Gombrowiczów „Witulin” w Dołach Biskupich odbywa się corocznie kilkudniowa impreza kulturalna poświęcona Witoldowi Gombrowiczowi. Biorący w niej udział mają doskonałą okazję do zwiedzania miejsc związanych z dzieciństwem i młodością pisarza oraz rozmów w kręgu ludzi związanych z ideą ratowania miejsc i śladów jego obecności w naszym kraju. Niezmiennym punktem programu każdego Pikniku są spektakle teatralne prezentujące twórczość Witolda Gombrowicza, koncerty, happeningi i wystawy.
Anna Drzewiecka
Informacje praktyczne
Punkt Informacji Turystycznej w Ostrowcu Świętokrzyskim
ul. Siennieńska 54
tel.: +48 41 247 65 80
informacja@ostrowiec.travel
www.ostrowiec.travel
Informacji udziela również Regionalne Centrum Informacji Turystycznej w Kielcach
ul. Sienkiewicza 29
25-007 Kielce
tel. 41 348 00 60
e-mail: informacja@swietokrzyskie.travel