Pomnik przyrody Sosna „Wisząca” w Wełczu znajduje się w lesie Wełeckim 200 metrów na północ od drogi na Pińczów. Rosnie ona na terenie byłej piaskowni, okoliczna ludność kopiąc piach obnażyła korzenie drzewa. Szczęśliwym trafem korzenie nie zostały podcięte i już jako obiekt prawem chroniony drzewo stoi do dnia dzisiejszego. Sosna jak i cały Las Wełecki był świadkiem ludobójstwa hitlerowskiego w czasach II wojny światowe, to tutaj rozstrzeliwano patriotów z więzienia w Pińczowie, czy z Buska z Willi Polonia, Willi Wersal czy siedziby gestapo mieszczącej się w byłych budynkach klasztoru Norbertanek. Jak stwierdza regionalista Leszek Marciniec „Plątanina korzeni sosny, stojącej w Miejscu Pamięci Narodowej, to dzieło artystyczne, jakie mogła stworzyć tylko matka natura. Patrząc na umierające drzewo, przypomina się los tych , którzy zginęli tu w latach okupacji.
Jak rozdarta sosna z „Ludzi bezdomnych” S. Żeromskiego, stała się symbolem smutnego rozstania doktora Judyma z Joasią, tak umierająca sosna na skraju lasu wełeckiego, jest symbolem cierpień tych, którzy tu padli”
Na skraju przy drodze na Pińczów znajduje się pomnik autorstwa Leszka Kurzei upamiętniający męczeństwo Polaków. 150 metrów od sosny do roku 1940 znajdował się budynek koloni letniej „Górka”, której organizatorem było stowarzyszenie prowadzone przez dr Szymona Starkiewicza. Pozostawiony budynek w czasie kampanii wrześniowej został rozszabrowany a następnie podpalony dla zatarcia śladów przestępstwa.