Góra Miedzianka to miejsce niezwykłe pod każdym względem. Ze skalistego szczytu roztacza się panoramiczny, zachwycający o każdej porze roku widok na Góry Świętokrzyskie. Miedzianka to także miejsce, które niezwykle harmonijnie łączy historię natury i historię człowieka, a wszystko za sprawą wydobywanych tu przed wiekami minerałów.
Już sama nazwa góry może wiele powiedzieć o skarbach, które skrywają się wśród wapiennych skał budujących tę górę. „Miedzianką” w języku staropolskim określano bowiem kruczce miedzi. Warto jednak wiedzieć, że dawniej góra ta nosiła inne nazwy: Wielkiej Sowy lub Góry Miedzińskiej.
Fot. K. Pęczalski
Nie będzie pewnie zaskoczeniem, że Miedzianka była jednym z głównych miejsc eksploatacji miedzianego kruszcu w Górach Świętokrzyskich. Początki wydobycia złóż toną w mrokach dziejów.
Z zachowanych źródeł wiemy, że już w 1396 żupnik olkuski, niejaki Mikołaj Boner, otrzymał posadę równoczesnego żupnika chęcińskiego. Sam fakt, że już w średniowieczu okolice Chęcin miały zarządcę odpowiedzialnego za sprawy górnicze świadczy, jak ważne to było miejsce dla polskiego przemysłu.
Z kolei w dokumencie z 1569 istnieje opis: „czwarta góra jest za wioską miejską Polichnem, którą zowią Miedzianką i tamże są huty miejskie. W tej górze kruszec miedziany bardzo dobry, srebra ma niemało. Lazur przy nim bardzo kosztowny i zielenica bardzo cudna. Z tej góry za inszych czasów bardzo wiele skarbów wychodziło i dziś ich jest wiele, ale trzeba robić, jenoby trzeba nakładu wielkiego”.
Fot. P. Michalec
Istnieje również przekaz o znalezieniu ok. 1902 roku przez Stanisława Łaszczyńskiego, skarbu składającego się z monet rzymskich. Monety odkryto podczas eksploatacji starej hałdy na południowym zboczu Miedzianki, gdzie odsłonięto ślady dawnych robót górniczych.
Monety zostały zidentyfikowane przez znanego poszukiwacza i archeologa amatora, księdza Stanisława Skurczyńskiego z Gnojna. W tym okresie złożona była również przez Łaszczyńskiego w urzędzie górniczym informacja o natrafieniu na głębokości ok. 60 metrów „ślady chodników i narzędzia których pochodzenie wydawało mi się przedhistoryczne”.
Fot. P. Michalec
Ja widzimy, Miedzianka odegrała więc znaczącą rolę w górnictwie kruszcowym i w obecnej chwili miejsce to może śmiało pretendować do miana Historycznego Centrum Górnictwa Kruszcowego całego regionu świętokrzyskiego.
W obrębie rezerwatu znalazły się również miejsca eksploatacji wapieni które były w tym miejscu pozyskiwane ze względu na swą unikatową kolorystykę. Jasno bławatne wapienie, poprzecinane kilkoma generacjami brunatno czerwonych żył kalcytowych, ubarwione zielonymi i niebieskimi wypryskami malachitu i azurytu, stanowiły atrakcyjny materiał do produkcji galanterii kamiennej.
Wyjątkowa uroda pozyskiwanego tu materiału wynikała z historii jego powstania. Wapienie dewońskie budujące górę Miedziankę były w przeszłości kilkakrotnie spękane. W powstałe w czasie ruchów górotwórczych szczeliny, wdzierały się zmineralizowane roztwory wodne z których w wyniku wychłodzenia, wytrącały się różne minerały.
Fot. P. Pierściński
Wypełnienie szczelin stanowił głównie kalcyt, któremu towarzyszyły między innymi kruszce miedzi. Występują tu malachit, azuryt, chryzokola, chalkozyn, chalkopiryt, miedziankit. Wśród minerałów występujących na Miedziance jest również galena, oraz niewielkich ilościach srebro, kowelin, piryt, baryt i hematyt. Przy eksploatacji złoża trafiono także na glinki garncarskie.
Najbogatsza w kruszec była część południowo wschodnia wniesienia gdzie eksploatacja odbywała się w krasie kopalnym. Złoże to eksploatowane bez właściwej staranności i przy braku dostatecznej wiedzy górniczej, szybko się wyczerpało. Ponawiane w następnych wiekach próby eksploatacji złóż miedzi, były prowadzone ze zmiennym szczęściem i nie zawsze przynosiły spodziewane rezultaty.
Fot. J. Jędrychowski
Poszukiwania kruszcu spowodowały powstanie we wnętrzu góry całej sieci podziemnych wyrobisk. Składają się one z pustek skalnych powstałych w wyniku wybrania okruszcowanych żył kalcytowych, eksploatacji materiału zalegającego utworach krasowych jak również wykonanych w wapiennej skale, sztolni i szybów. Wydrążone tu sztolnie i szyby noszą nazwy „Antoni póź. Teresa” „Zofia” „Austriacki II” i mają łączną długość około 4 kilometrów.
Utworzona przez Gminę Chęciny w 2008 roku Muzealna Izba Górnictwa Kruszcowego mieszcząca się w budynku dawnej szkoły w Miedziance, gromadzi i eksponuje dawne ślady górnictwa. Zebrane tu minerały jak i narzędzia stanowią świadectwo bogatej historii i znaczenia tego miejsca.
Przez Miedziankę przebiega ok. 20-kilometrowy szlak Wierna Rzeka - Chęciny. To jedna z najbardziej widokowych tras w Górach Świętokrzyskich.