Jesień w Świętokrzyskiem to czas, kiedy zalewajka smakuje lepiej niż zwykle, a winiarze są skłonni wybaczyć grzane wino. To pora na otwarcie książki przy aromatycznym akompaniamencie smakowym herbaty zimowej w filiżance z wizerunkiem świętokrzyskiej czarownicy. Jesieniary, nadszedł czas rozgrzewki w Świętokrzyskiem!

Po letnich lemoniadach i naleśnikach z truskawkami, miska gęstej wytrawnej zupy smakuje wybornie.  Przypominamy, że klasyczną zalewajkę gotuje się na bazie kwaśnego żuru z ziemniakami i leśnym grzybkiem oraz skwarkami. Ale dla jesieniary mamy wersję na bogato -  zalewajkę z kawałkami kiełbasy i boczku pod jajkiem sadzonym, które wzbogaca smak zupy.

Gdzie zjeść taką zalewajkę? W Izbie Dobrego Smaku w Hucie Szklanej u podnóża Łysej Góry.

Odkładamy na półkę Żeromskiego i Sienkiewicza – czas na Świętokrzyski Szlak Literacki XXI wieku! Ale najpierw przygotuj sobie miejsce – fotel oraz ciepły koc, zaparz kawę lub herbatę w filiżance lub kubku z wizerunkiem czarownicy świętokrzyskiej z Cemi i… otwórz książkę, która przeniesie cię do świętokrzyskich historii.

Polecamy „Gołoborze” Aleksandry Seligi, która stworzyła świat utkany ze świętokrzyskich legend, słowiańskich wierzeń i tradycji oraz przekazów historycznych, który w magiczny sposób oddaje wyjątkowy, baśniowy klimat Gór Świętokrzyskich. Wejdź wraz z bohaterami na ścieżkę przygód i spotkaj postaci ze świętokrzyskich legend. Po tej lekturze będziesz chciała odwiedzić miejsca opisane przez autorkę.

Jesieniara wie jak się ubrać, aby w plenerze czuć się komfortowo. Szczególnie, że w Górach Świętokrzyskich pogoda coraz bardziej kapryśna. Jesienne chłodne dni ocieplają pomarańcze, brązy i zółcie ubierające liście buków. Jedynie ciemnozielone jodły kontrastują z kolorami jesieni. Gotowa na spacer wśród kolorów? Zapraszamy na Łysicę i Łysą Górę.

Tę jesienną mozaikę podziwiaj podczas podroży Głównym Szlakiem Świętokrzyskim - ok. 100 km lub chociażby jego najbardziej popularnym fragmentem - ze Świętej Katarzyny na Święty Krzyż. Grę kolorów najlepiej podziwia się z wieży widokowej na Łysej Górze zwanej też Świętym Krzyżem. Wsłuchaj się w tembr wiatru, odetchnij świeżym powietrzem. Spójrz na najstarsze sanktuarium w Polsce – świadka wielkiej i trudnej historii.

Każda jesieniara zna miejsca, które jak maszyna w czasie przenoszą z jesiennego chłodu w tropiki. W Świętokrzyskiem jest to bardzo łatwe – znamy kilka wyjątkowych miejsc, których na próżno szukać w innych regionach.

Jedyne w Polsce Baseny Tropikalne Binkowski Resort w Kielcach  oferują posiadówki w jaccuzi pod palmami, pływanie w błękitnej lagunie z barem wodnym, baseny witalno-solankowe, zjeżdżalnie oraz wspaniałe saunarium z pełnymi emocji nocami saunowymi.

Również jedyne w naszym kraju – Baseny Mineralne w Solcu-Zdroju – z jedynym w Polsce basenem solankowo-siarczkowym wypełnionym silnie zmineralizowaną wodą chlorkowo-sodową (solanką), bromową, jodkową, siarczkową i bromkową, gdzie zawartość aktywnych związków siarki przekracza 900 mg/l. Jest to jeden z najwyższych wskaźników na świecie. Pobyt w tym miejscu ma działanie terapeutyczne dla całego organizmu.

Pierwsza część kazimierskiego uzdrowiska – Kazimierskie Baseny Mineralne, gdzie skorzystasz z nieocenionych właściwości wody siarczkowej z odkrytymi nieckami basenowymi z wodą siarkową. To pierwszy, całoroczny i odkryty basen siarczkowy w Polsce.

Jesieniara ma swoje sposoby, aby wyciągnąć rodzinę i przyjaciół na wspólne jesienne harce podczas jesiennych pakietów w obiektach noclegowych. Skusi pankejkami bez limitu, godzinami w basenach i na masażach, wspólnym grillem lub ogniskiem.

Kliknij po jesienny pakiet przygotowany przez świętokrzyskie hotele!