Opatów to miejsce, którego bogatą historię widać niemal na każdym kroku. Nad panoramą miasteczka góruje średniowieczna kolegiata. Pod opatowskimi kamieniczkami wiedzie podziemna trasa turystyczna. W Opatowie znajdziemy też niezwykłe muzeum, w którym przechowywane są przyrządy używane przez geodetów i kartografów sprzed ery technologii cyfrowej.
Fot. @MuzGeoKart
Dla łowców autografów
Wśród eksponatów Muzeum Geodezji i Kartografii w Opatowie znajdziemy kolekcję… autografów. Nie chodzi tu jednak o własnoręczne podpisy, ale o urządzenia, które służyły do przetwarzania zdjęć lotniczych. Niezwykle ciekawą historię ma autograf Wild A5, który przed wojną Polska zamówiła w Szwajcarii. Urządzenie dotarło do Polski dopiero w 1945 roku.
Multimedia dla dawnej technologii
To nie jedyne geodezyjne skarby, które tu znajdziemy. Niwelatory, dalmierze czy stereoskopy… dziś, wyparte przez technologię cyfrową i komputery, dawniej pomagały geodetom i kartografom w ich codziennej pracy. Teodolity na przykład służyły do pomiarów kątów, a kierownica stolikowa pomagała tworzyć XIX-wieczne mapy. Swoje miejsce znalazły tu zarówno duże urządzenia geodezyjne do obróbki zdjęć, jak i niewielkie urządzenia pomiarowe. Poznajemy je w wyposażonych w multimedia salach czy w urządzonym w stylu retro gabinecie geodety przysięgłego.
Fot. @MuzGeoKart
Wśród ksiąg i map
W zbiorach muzeum jest już blisko tysiąc eksponatów. Wśród nich znajdziemy duży zbiór map katastralnych, czyli map rejestrujących nieruchomości. Najstarsze z nich pochodzą z czasów zaboru rosyjskiego. Ciekawostką są mapy katastralne z Republiki Południowej Afryki wykonane na początku XX wieku. Nie brakuje też map z terenów ziemi opatowskiej. Zobaczymy tu mapy geodezyjne dworków ziemi opatowskiej, a także najstarszą w kolekcji XVIII-wieczną mapę Zamku Krzyżtopór w Ujeździe.
Źródło: fb/@MuzGeoKart