Jak kolędował Krzysztof Ossoliński, budowniczy wielkiego Krzyżtoporu, gdzie konie żywiły się z marmurowych żłobów, a w suficie nad salą balową pływały egzotyczne rybki w akwarium? Jak spędzano święta w miejscu, które przed wybudowaniem Wersalu było najznamienitszą budowlą w Europie? Trudno tego dociec, ale kolędowanie w dniu 13 grudnia 2009 na zamku Krzyżtopór w Ujeździe na pewno zaspokoiłoby wyrafinowane gusta artystyczne wojewody sandomierskiego, który według podań źródłowych miał ogromne zainteresowania artystyczne. Dzięki Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego (ROT WŚ) i realizatorom koncertu firmie Gregory’s Visions, zamek Krzyżtopór jaśniał dawnym blaskiem.  Na imprezie zamkowej nie może zabraknąć wodzirejów. Kasia Zielińska, Piotr Polk oraz Daniel Wieleba sprawdzili się w tej roli znakomicie. Najbardziej oczekiwanym momentem był występ gwiazd. Mietek Szcześniak zaczarował publiczność oryginalnymi aranżacjami kolęd, a Krzysztof Krawczyk zjednał sobie publiczność swoim talentem i poczuciem humoru. Nie zabrakło prawdziwych kolędników, którzy w sympatyczny sposób przypomnieli o zanikającej już, a pięknej tradycji folklorystycznego kolędowania. Nie zabrakło konkursów i nagród. Jury wybrało najpiękniejsze ozdoby choinkowe, a ich mali wykonawcy zostali nagrodzeni. Poza tym wspaniałe show dało sześcioro osób występujących w konkursie karaoke. Trzy  z nich otrzymały wspaniałe nagrody, ufundowane przez Regionalną Organizację Turystyczną oraz Urząd Marszałkowski. Gośćmi honorowymi byli marszałkowie Województwa Świętokrzyskiego: Adam Jarubas, Marcin Perz prezes świętokrzyskiej ROT Jacek Kowalczyk, dyrektor biura ROT Małgorzata Wilk-Grzywna oraz Marek Staniek-wójt gminy Iwaniska.
Imprezy zamkowej nie zakłócił najazd Szwedów ani posiedzenie konfederatów barskich. Przy wejściu można było poczęstować się wyśmienitymi bidzińskimi krówkami, które obok opatowskich, są jednymi z najsmaczniejszych rarytasów ziemi sandomierskiej.