Tam, gdzie życie płynie w zwolnionym tempie. Małe, urokliwe miasteczka. A wśród nich Szydłów, wyróżniony na pierwszym miejscu przez National Geographic.

Lubimy ucieczki z wielkich miast do miasteczek. Bo to właśnie w nich tkwi magia Polski. A spacerowaliście kiedyś po współczesnym mieście otoczonym murami pamiętającymi czasy średniowiecza? Gdzie do rynku prowadzi wąski przesmyk w XIV wiecznej ścianie, a w zabytkowym kościółku śmieją się święci z gotyckiej polichromii?

Z powodu doskonale zachowanego średniowiecznego układu urbanistycznego oraz murów miejskich, Szydłów już przed laty zyskał miano polskiego „Carcassonne”. Wykonane z lokalnego wapienia w XIV w. mury mierzyły 1080 m długości do 1,8 m szerokości.

Zobaczcie 8 zdjęć Szydłowa - polskiego Carcassonne. Autorem fotek jest Sławek Rakowski