Podsumowanie ruchu turystycznego w regionie świętokrzyskim za 2009 rok zmierza ku końcowi. Urząd Marszałkowski, który od lat prowadzi statystykę odwiedzających największe atrakcje turystyczne, uchylił rąbka tajemnicy. Zdecydowanym liderem pozostaje Bałtów (500 000 gości), ale coraz więcej odwiedzin notują Sandomierz i Kurozwęki. W samych Kielcach przoduje Dolina Gadów. 
Na zwycięskim podium uplasował się również Świętokrzyski Park Narodowy, pomimo remontu Muzeum  na Świętym Krzyżu. Zwiedzających przybyło w każdej instytucji kulturalnej w Sandomierzu, co jest przypisane sukcesowi filmu „Ojciec Mateusz”.  Wielu gości przybyło też do Kurozwęk (107 500). Jacek Kowalczyk, prezes Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego podkreśla, że jest to wynik rewelacyjny, najlepszy w historii.  Wielu turystów zjeżdża do Kurozwęk , aby zobaczyć nie tylko pałac i  zwierzyniec, ale także jedyny w Polsce kukurydziany labirynt. Na uwagę zasługuje również Muzeum Wsi Kieleckiej, które odwiedziło ponad 100 000 osób.
Dużym powodzeniem cieszy się również Muzeum Narodowe w Kielcach, któremu przybyło 100 000 turystów. Według prezesa Kowalczyka to jednak za mało, jak na tak reprezentacyjny obiekt w stolicy województwa. Muzeum straciło wielu turystów wskutek zamknięcia filii w Oblęgorku na rzecz gruntownego remontu.
Spadek zanotowało Muzeum Historii Kielc , któremu ubyło 3000 gości oraz Muzeum Zabawek i Zabawy (spadek o 8000 turystów). Także Ciuchcia Express Ponidzie, Muzeum Zegarów w Jędrzejowie oraz Krzemionki Opatowskie zanotowały obniżenie poziomu ruchu turystycznego. 
Podsumowując, rok 2009 okazał się dla Świętokrzyskiej turystyki bardzo dobry. Z nadesłanych danych wynika, że frekwencja odwiedzających wzrosła -  przybyło nam 10 % turystów.

Źródło: Gazeta Wyborcza 29 III 2010